poniedziałek, 23 listopada 2015

Witamina C lekarstwem na raka?

Stosowane w leczeniu nowotworów chemioterapia czy radioterapia nie tylko niszczą komórki rakowe, ale również osłabiają funkcjonowanie organizmu, a skutki uboczne takich terapii są niezliczone. Dlatego medycyna w naturze próbuje doszukać się mniej inwazyjnego, skutecznego lekarstwa na raka - jedną z najbardziej śmiercionośnych chorób w historii ludzkości. 




Istnieje wiele odmian nowotworów, najczęściej występującym rodzajem jest rak płuc, natomiast trzecim co do występowania nowotworem jest rak jelita grubego. Przebieg choroby jest bezobjawowy, dlatego rak jelita grubego uznawany jest za najbardziej podstępny rodzaj nowotworu będący przyczyną około 8% zgonów na świecie.

Nadzieja w witaminie C

Witaminie C przypisuje się wiele działań, między innymi jest uznawana za lek uniwersalny oraz jeden z najsilniejszych i najskuteczniejszych antyutleniaczy. Opóźnia oraz chroni komórki przed uszkodzeniem.
Jednak naukowcy z Nowego Jorku w swoich badaniach dowodzą coś zupełnie odmiennego, twierdząc, iż działanie przeciwutleniające, jakie ma witamina C, może zniszczyć komórki rakowe mutacji KRAS i BRAF występujące podczas przebiegu choroby nowotworowej raka jelita grubego. Z badań przeprowadzonych na myszach wynika, iż silne działanie przeciwutleniające, jakie występuje po dostarczeniu organizmowi ogromnych dawek witaminy C (ilość równa spożyciu 300 pomarańczy), hamuje rozwój komórek rakowych mutacji KRAS i BRAF.
Odkrycie to, może mieć przełomowy wpływ na przyszłość medycyny w leczeniu nowotworów oraz na wprowadzenie nowych, mniej destrukcyjnych metod leczenia.
Podstępne kwasy DHA

W ludzkich tętnicach oraz żyłach panuje środowisko bogate w tlen, dlatego w procesie utleniania dochodzi tam do przemiany kwasu askorbinowego (wit. C) w kwas dehydroaskorbinowy, powszechnie znany jako DHA. Zagadką, nad którą naukowcy łamali sobie głowy był dalszy proces tych substancji. Teraz wiadomo już, że dzięki substancji szkodliwej GLUT1 komórki wchłaniają glukozę oraz kwas DHA, jednak kwas askorbinowy nie jest w stanie przedostać się do środka w taki sam sposób.
Przełomowe odkrycie ujawnia działanie DHA w komórkach. Po wchłonięciu kwasu przez komórki rakowe, naturalne przeciwutleniacze próbują ponownie przekształcić DHA w kwas askorbinowy, podczas tego procesu zmniejsza się poziom utlenienia a stres oksydacyjny niszczy komórki rakowe.

Mutacje KRAS i BRAF wydzielają więcej, niż zwykłe komórki substancji GLUT1, wchłaniają więcej glukozy, oraz produkują  bardziej reaktywne formy tlenu, potrzebują także większej ilości antyutleniaczy, aby móc rosnąć w organizmie. Łatwiej jest je zniszczyć ponieważ są bardziej podatne na działanie kwasu DHA niż inne mutacje komórek rakowych.
Dalsze badania
Kolejnym krokiem naukowców będzie zbadanie wpływu wysokich dawek witaminy C na komórki zwykłe oraz immunologiczne. Przed nimi jeszcze długa droga do opracowania skutecznego leku, jednak w optymistyczny sposób podchodzą do przyszłych rozwiązań nad wprowadzeniem witaminy C do leczenia raka jelita grubego o genach KRAS i BRAF.

Odkrycie to może wpłynąć również na metody leczenia innych odmian raka, których komórki wydzielają wysoki poziom substancji GLUT1 np.  rak nerkowokomórkowy, rak pęcherza moczowego czy rak trzustki.

Nie dla każdego


Nie każdy pacjent będzie mógł skorzystać z takiego rodzaju terapii ponieważ nie każdy rodzaj nowotworu, nawet tego o mutacjach KRAS i BRAF będzie reagował na działanie kwasu DHA. Niektóre komórki pozostają odporne na takie działanie, dlatego pacjenci będą musieli przejść odpowiednie badania potwierdzające skuteczność tej metody na danym przypadku.
Ponieważ doustne stosowanie kuracji witaminą C nie przyniesie oczekiwanych efektów ze względu na małą przyswajalność, pacjenci będą dostawać serie zastrzyków.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz